
Reklama.
Dokładnie rzecz biorąc, chodzi o jedną ze ścian Sukiennic obok Muzeum Krakowa i zejścia do podziemi, na której pojawił się namalowany sprayem napis "Duda 2020". Ten akt wandalizmu pierwszy ujawnił na Twitterze Dariusz Szczotkowski, prezes stowarzyszenia Niskie Składki.
"Panie prezydencie, chciałbym poinformować, że w Małopolsce jest wystarczająco pańskich banerów. Pana fani nie muszą dewastować naszych pięknych krakowskich Sukiennic. Przekaże pan?" – napisał.
To niestety nie jedyny przykład przekroczenia pewnych granic w kampanii wyborczej. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, na wiecu Andrzeja Dudy w Wieluniu doszło do aktu agresji ze strony mężczyzny, który popierał prezydenta w stosunku do protestującej kobiety. Zwolennik Andrzeja Dudy rzucił się na nią i zaczął dusić.