
Reklama.
W 2017 roku Netflix usunął Danny’ego Mastersona z obsady jednej ze swoich produkcji po tym, jak aktor usłyszał zarzuty o molestowanie seksualne kilku kobiet. Sprawa na parę lat ucichła i wróciła teraz ze zdwojoną siłą. Dwie 23-latki i 28-latka oskarżyły gwiazdę o gwałt. Do zdarzeń miało dojść w latach 2001-2003 w Hollywood Hills.
W środę rano mężczyzna został aresztowany, jednak opuścił areszt za kaucją. Prawnik Mastersona wydał specjalne oświadczenie, w którym napisał, że aktor i jego żona są w szoku. – Ludzie, którzy znają pana Mastersona, z pewnością rozumieją, że są to fałszywe oskarżenia – stwierdził pełnomocnik.
Przypomnijmy, że Danny Masterson wcielił się w postać Stevena Hyde'a w serialu "Różowe lata siedemdziesiąte". W dorobku artystycznym aktora znalazły się także role w filmach "Beethoven 2", "Bez twarzy" oraz "Jestem na tak".
źródło: E!News