
Co można ustalić za pomocą testu, który pokazał Marek Jakubiak?
– Ten test NIE mówi nam, czy mamy wirusa w organizmie, czy nie. Sprawdza tylko, czy jest reakcja układu odpornościowego na SARS-CoV-2. Poniekąd możemy na tej podstawie ustalić, czy jesteśmy zakażeni lub na jakim etapie infekcji się znajdujemy – wyjaśnia dr Maciej Jędrzejko ze Śląskiego Instytutu Matki i Dziecka w Chorzowie, którego porady udzielone za pośrednictwem mediów społecznościowych cytowaliśmy w maju na łamach natemat.pl.Tania alternatywa dla drogich testów na koronawirusa. Czy to w ogóle działa?
– Testy przesiewowe mają ten plus, że są stosunkowo tanie, można je powtarzać i szybko uzyskiwać wyniki. Jednokrotne wykonanie testu i np. jego wynik ujemny w praktyce niewiele dla nas oznacza, a jedynie sugeruje, iż raczej nie mamy aktywnej infekcji oraz że nie mamy odporności – tłumaczył w rozmowie z natemat.pl dr Jędrzejko.Test kasetkowy jest wiarygodny tak samo jak... komercyjny test ciążowy?
Zdaniem doktora Jędrzejko, który specjalizuje się w ginekologii i posiada kilkunastoletnie doświadczenie zawodowe, choć testy kasetkowe mają swoje ograniczenia, to jednak opierają się na doskonale znanej w medycynie tzw. immunochromatografii bibułowej, którą wykorzystuje się m.in. w kasetkowych testach ciążowych, które można kupić nawet w drogeriach.
JAK INTERPRETOWAĆ WYNIKI TESTU KASETKOWEGO?
Test może pokazać nam 4 sytuacje:
1) IgM (-); IgG (-) – test nie wykrył żadnych przeciwciał
2) IgM (+); IgG (-) – test wykrył "przeciwciała walki", czyli pacjent jest na początku zakażenia, jest wysoko zakaźny dla otoczenia. Taka osoba może mieć objawy (20 proc.) lub może być bezobjawowy (80 proc.). Należy potwierdzić taki test badaniem przeciwciał z krwi metodą ELISA (koszt 120-250 zł). Jeśli się potwierdzi, to dopiero należy wykonać test PCR na obecność RNA wirusa (koszt 500-600 zł). Można to zrobić jednocześnie.
3) IgM (+); IgG (+) – test wykrył zarówno "przeciwciała walki", jak i "przeciwciała pamięci", czyli pacjent jest w okolicach szczytu (przed, w trakcie lub po) swojego zakażenia, jest wysoko zakaźny dla otoczenia. Może mieć objawy (20 proc.) lub może być bezobjawowy (80 proc.) Należy potwierdzić taki test badaniem przeciwciał z krwi np. metodą ELISA (koszt 120-250zł). Jeśli się potwierdzi, to dopiero należy wykonać test PCR na obecność RNA wirusa (koszt 500-600zł). Można to zrobić jednocześnie.
4) IgM (-); IgG (+) – test wykrył tylko "przeciwciała pamięci", czyli pacjent jest w fazie eliminacji wirusa z organizmu, ale do 28 dni może nadal być zakaźny dla otoczenia, po upływie tego czasu można założyć, że taki pacjent jest ozdrowieńcem i jest bezpieczny dla otoczenia.