Ostatnio w mediach pojawiła się wiadomość o rozmowach Szymona Hołowni i Koalicji Obywatelskiej. Niezależny kandydat odniósł się do nich na łamach Wirtualnej Polski. Zadeklarował także, co zrobi, gdyby nie przeszedł do II tury wyborów.
– Takie próby podchodów miały miejsce, ale były niezwykle niezgrabnie robione, ponieważ z PO jest ten problem, że najpierw leci ze wszystkim do mediów, żeby oznaczyć terytorium i pokazać, jak bardzo jest silna, zwarta i gotowa. Tak było i tym razem, miałem już różne przecieki, snuto różne opowieści o tym, że jeżeli zrezygnuję przed pierwszą turą i poprę Trzaskowskiego, to mnie wystawią na prezydenta Warszawy – powiedział Wirtualnej Polsce Szymon Hołownia.
Zaznaczył jednak, że nie prowadzi obecnie żadnych rozmów i nie będzie ich prowadził. Zaprosił natomiast polityków PO do swojego ruchu, bo on na pewno "nie będzie wstępował do Koalicji Obywatelskiej. Były prezenter TVN odniósł się także do scenariuszy po I turze wyborów. Powiedział, co zrobi, jeśli nie przejdzie do II tury.
– Ja powiem pewnie, na kogo zagłosuję, natomiast moim wyborcom, którzy przychodzą z bardzo różnych stron, powiem, żeby zrobili, co uważają i zachowali się zgodnie ze swoim sumieniem – powiedział portalowi Hołownia.
To dość szybka zmiana, ponieważ jeszcze trzy dni temu w swoim nagraniu na Facebooku niezależny kandydat deklarował swoje poparcie dla Rafała Trzaskowskiego. – Jeżeli do drugiej tury wyborów prezydenckich wejdzie Rafał Trzaskowski, to oczywiście, że na niego zagłosuję – powiedział Szymon Hołownia.