Jarosław Kaczyński na finiszu kampanii wyborczej zabierze głos podczas konwencji z młodymi w Lublinie. Nie będzie to jednak zwykły wiec wyborczy PiS. Prezes partii ma wypełnić lukę po wyjeździe Andrzeja Dudy do USA na spotkanie z Donaldem Trumpem.
O szczegółach przemówienia Jarosława Kaczyńskiego w Lublinie informuje portal 300Polityka. Prezes PiS ma wrócić do tematu mocniejszej ochrony zwierząt i silniejszego nacisku na szacunek dla przyrody. Ma też wypowiedzieć się na temat rozwiązań, które gwarantowałyby kobietom takie same warunki wynagrodzenia, jakie na takich samych stanowiskach otrzymują mężczyźni.
Samo spotkanie na Lubelszczyźnie ma się odbyć w zupełnie innej oprawie. PiS ma zerwać z grafikami, które kojarzyły się już tylko z "błękitnymi wiecami". Tym razem tło ma być bardziej przyjazne w odbiorze – pełne zieleni.
Dodajmy, że Andrzej Duda obecnie przebywa w USA, gdzie poleciał specjalnie na spotkanie z Donaldem Trumpem. Tym samym, prezydent na chwilę wyłączył się z trwającej w kraju kampanii wyborczej. Nie może więc dziwić, że w tej sytuacji do gry wkroczył sam Kaczyński.
Ostatnio wyszło na jaw, że o poparcie dla Dudy postanowił zawalczyć sam Jacek Kurski. Onet ustalił, że udało się Kurskiemu przekonać czołowych polityków PiS, iż Mateusz Morawiecki szkodzi obecnemu prezydentowi. Premier został odsunięty od kampanii wyborczej urzędującej głowy państwa.