Prawo i Sprawiedliwość dwoi się i troi, żeby zmobilizować jak największą rzeszę wyborców. Dlatego w czwartek w Katowicach politycy partii zorganizowali wiec poparcia dla prezydenta. Wydawać by się mogło, że Andrzej Duda ma w 300-tysięcznej metropolii sporo zwolenników. Ale czy to do końca prawda? Nie widać było tego po frekwencji.
REKLAMA
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z czwartkowego wiecu Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach. Politycy zorganizowali w stolicy Śląska event w ramach kampanii przed II turą wyborów 2020. Ale wizja wyrażenia poparcia dla partii i Andrzeja Dudy nie była zbyt przekonująca dla mieszkańców Katowic, bo niewielu z nich pojawiło się na miejskim rynku.
"Kampania w pełni. PiS zorganizował 'wielki' wiec poparcia na rynku w Katowicach. Czołowi politycy i grupa zwolenników" – napisał na Facebooku Przemysław Jedlecki, dziennikarz lokalnego oddziału "Gazety Wyborczej". Zamieścił też zdjęcie, na którym uwiecznił wspomniane zgromadzenie. Widać na nim kilkadziesiąt osób, nie jest to jednak tłum na miarę tak dużego miasta wojewódzkiego.
Ale i sam Duda nie przyciąga czasami na swoje spotkania tłumów. Niektóre są po prostu tak kadrowane i nagrywane, żeby wydawało się, że prezydentowi towarzyszą rzesze zwolenników. Tak było na przykład w Serocku. Na Facebooku i w filmikach promocyjnych z wiecu nie było widać słabej frekwencji. Dopiero zdjęcia osób postronnych pokazały skalę wydarzenia.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!