Pracownia United Surveys przeprowadziła przedwyborczy sondaż dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Górą jest w nim Andrzej Duda, ale konkurenta wyprzedza dosłownie o włos. Na urzędującego prezydenta chce zagłosować 46,8 proc. badanych. Jednak kandydat opozycji Rafał Trzaskowskiego ma jedynie niecały procent mniej.
Ponad 65 procent badanych w sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" zapewniło, że weźmie udział w drugiej turze wyborów. Głosować nie zamierza 32 procent respondentów, z kolei 2,8 procent jest niezdecydowanych.
W najnowszym badaniu prowadzi Andrzej Duda. Zagłosować chce na niego 46,8 procent badanych Polaków. Z kolei głos na Rafała Trzaskowskiego chce oddać 45,9 procent badanych – zaledwie o 0,9 procent mniej. 7,4 procent badanych nie wie jeszcze, przy którym nazwisko postawi w niedzielę znak X na karcie do głosowania.
Sondaż United Surveys wykazał również, na kogo zagłosują Polacy, którzy w pierwszej turze poparli innych kandydatów. Aż 70 procent wyborców Szymona Hołowni chce oddać swój głos na Rafała Trzaskowskiego, a tylko 4 procent na Andrzeja Dudę. Co może zaskakiwać, taki sam odsetek (70 procent) zwolenników Krzysztofa Bosaka popiera kandydata opozycji. 30 procent badanych, którzy głosowali na przedstawiciela Konfederacji, deklaruje, że w II turze zagłosuje na obecnego prezydenta.
Jak podkreśla RMF FM, "w przypadku elektoratu Roberta Biedronia i Władysława Kosiniaka-Kamysza wyniki dot. głosowania w II turze mogą być zaburzone ze względu na niewielką liczbę głosów, którą otrzymali ci kandydaci". Z sondażu wynika jednak, że 60 procent wyborców Biedronia i 50 procent wyborców Kosiniaka-Kamysza chce zagłosować na Trzaskowskiego. Z kolei na Dudę swój głos chce oddać po 40 proc. osób, które w pierwszej turze głosowały na jednego z tych kandydatów.
To kolejny sondaż wskazujący, że do samego końca żaden z kandydatów nie może być pewny zwycięstwa. W weekend pojawiły się dwa badania: jedno wskazywało na wygraną obecnego prezydenta, w drugim górą był Rafał Trzaskowski.