
Reklama.
"II tura wyborów prezydenckich w niedzielę 12.07. Osoby 60+, kobiety w ciąży oraz osoby niepełnosprawne będą mogły głosować w komisjach wyborczych bez kolei" – tak brzmi wiadomość, która trafia dzisiaj do Polaków.
Można zastanawiać się, co kwestia wyborów ma do alertów RCB. W sieci w każdym razie posypały się złośliwe komentarze. "Wybory jak powódź? Może coś w tym jest" – napisał Jarosław Kuźniar na Twitterze. "Jeszcze mogli od razu podać, na kogo oddać swój głos" – ktoś odpowiedział mu w komentarzu.
Co ciekawe, nawet według oficjalnej strony RCB alert "jest wykorzystywany tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, wtedy, gdy występuje naprawdę duże prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia na znaczącym obszarze".