Jeśli ma się znanych rodziców, niektórzy bardzo szybko spoczywają na laurach. Nie dotyczy to jednak Kingi Dudy – 25-letniej absolwentki prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, która mimo młodego wieku już robi międzynarodową karierę w branży prawniczej. Sprawdzamy, gdzie pracuje, co robi na co dzień i jakie ma plany na przyszłość.
Choć od powrotu Kingi Dudy z Londynu – gdzie na co dzień mieszka i pracuje – minęło zaledwie kilka dni, to córce prezydenta udało się stać tematem numer jeden w publicznej dyskusji niemal w całym kraju.
Kiedy wychodząc na scenę zaapelowała, by "nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu", bo "niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, jakie mamy poglądy i kogo kochamy, wszyscy jesteśmy równi. Wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, by być obiektem nienawiści" – nawet Aleksander Kwaśniewski uznał jej wystąpienie za "głos rozsądku", choć nie brakowało też zarzutów o hipokryzję przy wypowiadaniu takich słów w obecności ojca, który w trakcie walki o kolejną kadencję był daleki od podobnych opinii.
Córka prezydenta Andrzeja Dudy urodziła się w 1995 roku w Krakowie. W tym mieście mieszkała aż do ukończenia studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie w przeszłości wykładał jej ojciec.
Wiemy, że wcześniej ukończyła jedną z najbardziej prestiżowych krakowskich szkół ponadpodstawowych (Gimnazjum nr 2 im. Adama Mickiewicza).
– Była znakomitą uczennicą, świetna dziewczyna. Była bardzo lubiana i myślę, że źle jej w naszym gimnazjum nie było. A jej rodzice to bardzo sympatyczni ludzie – wspominała dyrektorka placówki w rozmowie z naTemat.pl.
W latach 2011-2014 Kinga Duda była uczennicą I Liceum Ogólnokształcącego im. B. Nowodworskiego w Krakowie.
W latach szkolnych często udzielała się podczas publicznych występów i nie stroniła nawet od... śpiewu. W sieci pojawiło się nawet archiwalne nagranie, na którym Kinga Duda wykazała się nawet sporym talentem wokalnym i kabaretowym – tak przynajmniej twierdzą autorzy poniższego materiału.
Z jej profilu na serwisie LinkedIn – popularnym wśród profesjonalistów gromadzących w sieci kontakty zawodowe – dowiadujemy się, że tuż przed maturą zdobyła prestiżowy certyfikat ze znajomości języka angielskiego (Certificate of Proficiency in English, CPE).
Córka prezydenta może się także pochwalić znajomością języka niemieckiego na poziomie średniozaawansowanym (jej mama Agata Kornhauser-Duda z wykształcenia jest germanistką).
Po rozpoczęciu studiów na UJ włączyła się w działalność dwóch kół naukowych (była członkiem Koła Alternatywnych Metod Rozwiązywania Sporów oraz pełniła funkcję prezydenta Koła Postępowania Cywilnego TBSP UJ).
Kinga Duda nie poprzestała tylko na dyplomie polskiej uczelni i studiowała także za granicą (ukończyła Collumbus School of Law na The Catholic University of America w Stanach Zjednoczonych).
Odbyła także kilka staży zawodowych (1-miesięczny w firmie Clifford Chance oraz 2-miesięczny w kancelarii Kubas Kos Gałkowski w Warszawie).
Kinga Duda prywatnie – zaręczyny i pierwszy chłopak
W wieku 22 lat zaręczyła się ze studentem medycyny Bartłomiejem Staszczakiem (absolwentem słynnego V LO w Krakowie, który skończył szkołę średnią z wyróżnieniem).
– To był ważny dzień dla rodziny prezydenckiej. Zaręczyny odbyły się w Krakowie w towarzystwie najbliższych osób. Kinga radosną wiadomością od razu podzieliła się z przyjaciółkami chwaląc się złotym pierścionkiem z delikatnym diamentem – podało 3 lata temu RMF FM.
Para pojawiła się nawet razem na balu półmetkowym w połowie studiów Kingi Dudy na UJ. Potem w mediach wielokrotnie pojawiały się zdjęcia córki prezydenta w towarzystwie popularnego aktora Macieja Musiała (znanego m.in. z roli w serialu "Rodzinka.pl"), ale plotki o tym, że coś ich łączy nigdy nie zostały oficjalnie potwierdzone.
Choć córka prezydenta często brała udział w spotkaniach, w których uczestniczył młody aktor, to jednak nawet sam Musiał zawsze zaprzeczał, by kiedykolwiek coś ich łączyło.
Grzeczna Kinga... pali papierosy?
Kinga nigdy nie wywoływała żadnych kontrowersji. Mimo że paparazzi regularnie ją śledzą, to do tej pory udało się im ją "przyłapać" jedynie na... paleniu.
Córka Dudy podobnie jak rodzice jest uzależniona od nikotyny, ale zamiast tradycyjnych papierosów używa popularnych urządzeń do podgrzewania tytoniu. Zdjęcia z regularnego oddawania się ulubionemu nałogowi przed jedną z warszawskich kancelarii, gdzie pracowała przed wyjazdem do Londynu, opublikowało wiele serwisów plotkarskich.
Podobne fotografie robiono także Maciejowi Musiałowi, więc można podejrzewać, że akcja mogła być opłacana przez znanego producenta takich gadżetów.
7 tys. zł pensji na start – ile Kinga Duda zarabiała w Polsce tuż po studiach?
Jeszcze podczas studiów Kindze Dudzie udało się wygrać prestiżowym konkursie, w którym nagrodą był 3-miesięczny staż w międzynarodowej firmie prawniczej w stolicy Wielkiej Brytanii.
To właśnie z tego powodu na początku 2020 roku przeprowadziła się do Londynu i zrezygnowała z pierwszej pracy w prestiżowej firmie prawniczej Maruta Wachta, wyróżnionej w 2018 roku w plebiscycie The Lawyer European Awards tytułem najlepszej kancelarii prawnej w Polsce (nieoficjalnie wiadomo, że na starcie w listopadzie 2019 roku mogła liczyć na około 7 tys. zł miesięcznej pensji brutto na stanowisku Junior Associate).
Choć 3-miesięczny staż w Wielkiej Brytanii miał zakończyć się dla Kingi w maju, to jednak najwyraźniej jej praca została doceniona i przedłużono z nią współpracę. Na razie sama Kinga Duda nie potwierdziła oficjalnie, by zmieniła plany zawodowe ze względu na to, że jej ojcu udało się otrzymać poparcie Polaków na kolejną kadencję.
Jej dziadek – prof. Jan Tadeusz Duda – w rozmowie z "Super Expressem" zdradził jednak, że:
– Jestem niesamowicie dumny z mojej wnuczki (...). Cieszę się, że Kinga będzie na miejscu. Bardzo jej kibicuję i trzymam za nią kciuki – potwierdził prof. Duda, ojciec prezydenta.
Kinga Duda polską "Ivanką Trump"?
Piękna blondynka, która może pochwalić się dyplomami zagranicznych uczelni i przyzwoitym wykształceniem, coraz częściej jest porównywana do innej córki prezydenta – Ivanki Trump.
Choć Kinga Duda jest od niej znacznie młodsza, to jednak ostatnie wystąpienie sprawiło, że wśród internautów pojawiło się sporo porównań do córki prezydenta USA. Nie wszyscy są jednak skłonni do tego, by znaleźć pomiędzy nimi jakiekolwiek podobieństwa. Według niektórych oprócz funkcji sprawowanych przez ich ojców obie panie łączy jedynie... kolor włosów i podobny gust jeśli chodzi o kolor garsonek.
Kinga zaczyna aplikację w Polsce. Zakończyła już prawie staż zagraniczny i już nie jedzie za granicę. Coś ma tam jeszcze do zrobienia, ale to już końcówka i wykona ją zdalnie.