Andrzej Duda pojechał na urlop nad morze.
Andrzej Duda pojechał na urlop nad morze. Fot. Kuba Atys/Agencja Gazeta
Reklama.
– Kampania wyborcza była wyczerpująca. Byliśmy w trasie non-stop, spaliśmy po kilka godzin. Kilka dni odpoczynku doradzali prezydentowi najbliżsi współpracownicy, ale i prezydencka para chciała odpocząć – powiedziała Wirtualnej Polsce osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.
Andrzej Duda na miejsce urlopu wybrał prezydencką willę w Juracie. To tam trzy lata temu fotoreporterzy przyłapali go na szaleństwach na skuterze wodnym. Prezydent przebywa w Juracie już od środy. Pojechał tam tuż po zakończeniu uroczystości 610. rocznicy bitwy pod Grunwaldem.
Urlop prezydenta będzie trwał kilka dni do uroczystości odebrania z rąk sędziów Państwowej Komisji Wyborczej zaświadczenia stwierdzającego wynik wyborów, która planowana jest 21 lipca na Zamku Królewskim w Warszawie. Być może do tego czasu ucichnie sprawa z rozmową telefoniczną Dudy z rosyjskim komikiem, o której piszą nie tylko polskie, ale także zagraniczne media.
źródło: Wirtualna Polska