
Nowe przypadki dżumy na świecie
Jak poinformowały władze hrabstwa Jefferson, w mieście Morrison w stanie Kolorado (na zachód od Denver) potwierdzono tę chorobę u wiewiórki. Służby sanitarne rozpoznały w tym przypadku tzw. dżumę dymieniczą, czyli jedną z trzech postaci tej choroby (występującą najczęściej i powodującą najwięcej zgonów).Jak się można zarazić dżumą?
Dżumę wywołują pałeczki Yersinia pestis, które roznoszone są przede wszystkim przez małe gryzonie – szczury, wiewiórki, dzikie króliki, susły, popielice, nornice oraz pchły.Objawy dżumy dymieniczej, płucnej i posocznicowej
POSTAĆ DYMIENICZA: zaczyna się od bardzo wysokiej gorączki, której najczęściej towarzyszą dreszcze. Choroba doprowadza do powiększenia węzłów chłonnych. Pod pachami i w pachwinach powstają tzw. dymienice, zazwyczaj bardzo bolesne.Leczenie dżumy i szczepienia ochronne
Chorobę rozpoznaje się po stwierdzeniu obecności pałeczek dżumy w płynach ustrojowych (m.in. ślinie), a także w ropie pobranej z węzłów chłonnych lub we krwi.CIEKAWOSTKA: To nie szczury doprowadziły do epidemii dżumy w średniowieczu, tylko... pchły i wszy!
Okazuje się, że przekonanie, jakie na temat dżumy upowszechniło się na świecie m.in. za sprawą słynnego dzieła Alberta Camusa, nie jest prawdziwe. Chorobę tę wcale nie przenosiły bowiem szczury, tylko... pchły oraz wszy.
Udowodnili to naukowcy z Norwegii i Włoch pod kierunkiem prof. Nilsa Stensetha z Uniwersytetu w Oslo po przeprowadzeniu symulacji rozwoju epidemii dżumy w 9 europejskich miastach, w których od XIV do XIX wieku doszło do największej liczby zgonów z powodu dżumy.
Za najbardziej prawdopodobną przyczynę rozprzestrzeniania się "czarnej śmierci" aż w 7 z tych miejscowości uznano mikroby Yersinia pestis, które nie mogły być roznoszone w tak błyskawicznym tempie przez szczury. Zdecydowanie szybciej pałeczki dżumy mogły za to transmitować pchły i wszy, powszechne wśród niedbających o higienę osobistą średniowiecznych Europejczyków.