16-latka kosiła trawę koło domu, zabił ją na oczach rodziny. Wstrząsająca zbrodnia pod Łowiczem
redakcja naTemat
19 lipca 2020, 09:20·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 19 lipca 2020, 09:20
Nie żyje 16-latka zaatakowana nożem przez 22-letniego znajomego. Do tragedii doszło w Dzierzgowie w województwie łódzkim. Dziewczyna podobno spotykała się wcześniej z młodym mężczyzną. O sprawie informuje portal gazeta.pl.
Reklama.
Zdarzenie miało miejsce około godz. 14:00, na posesji w Dzierzgowie, gdzie mieszkała 16-letnia dziewczyna. Nastolatka kosiła trawę, kiedy mężczyzna podszedł do niej, wyciągnął nóż i zadał wiele uderzeń na oczach jej babci, ojca i brata. – Porzucił ten nóż i uciekł w stronę lasu – przekazał w rozmowie z gazeta.pl prok. Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Dziewczyny nie udało się uratować, chociaż przez godzinę prowadzono reanimację. 22-latka zatrzymano przez przypadek kilometr dalej – szedł drogą bez koszulki, cały zakrwawiony. Był trzeźwy, ale nie ma jeszcze wyników na obecność środków odurzających.
Prok. Kopania wyjaśnił, że zbrodnia może mieć związek z przeszłością sprawcy i ofiary. Oboje byli w bliższych relacjach, ale od roku podobno już się nie spotykali.