CBA zatrzymało byłego ministra transportu Sławomira Nowaka, byłego szefa GROM Dariusza Z. oraz biznesmena z Gdańska Jacka P. Postawiono im między innymi zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej. Kim jest owiany tajemnicą przedsiębiorca?
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Jak podała "Gazeta Wyborcza", Jacek P. prowadzi firmę zarejestrowaną w Gdańsku, która zajmuje się doradztwem w zakresie księgowości. Przedsiębiorstwo zarejestrowane jest na tej samej ulicy, na której swoje mieszkanie w Gdańsku posiada Sławomir Nowak.
Firma Jacka P. w październiku i listopadzie 2019 r. prowadziła szkolenia dla policji w ośrodkach w Kartuzach i szkole w Mielnie. Chodziło o wykrywanie i zwalczanie przestępczości podatkowej oraz karuzel finansowych. Policjanci szkoleni byli także z rozpoznawania przestępstw finansowych na szkodę Unii Europejskiej.
W ramach przetargu przeprowadzono sześć szkoleń, w których udział wzięło łącznie nawet 200 funkcjonariuszy. Firma Jacka P. wygrała 10 przetargów na łączną kwotę około 200 tys. złotych.
Były minister transportu został zatrzymany przez CBAw związku z podejrzeniem korupcji, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy. W sprawie zatrzymano jeszcze dwie inne osoby. Zatrzymany został także Dariusz Z., były dowódca JW 2305 "GROM" i opisany Jacek P..
Głos ws. zatrzymania Sławomira Nowaka, byłego szefa ukraińskiej Państwowej Agencji Dróg Ukrawtodor, zabrali ukraińscy śledczy. Przekazano, że były polski minister transportu miał przyjmować korzyści majątkowe za przedłużenie kontraktów na budowę dróg i odstąpienie od kar za niewywiązywanie się z umowy na czas. Śledczy badają przetargi na kwotę 270 mln euro.