
Reklama.
Na nagraniach widać kłęby dymu unoszące się nad miastem. Po chwili następuje druga, potężna eksplozja. Widoczna jest nawet fala uderzeniowa, która według najnowszych doniesień, wyrządziła w stolicy Libanu wiele szkód.
Przypomnijmy, do eksplozji w Bejrucie doszło we wtorek po południu. Wstępnie wiadomo, że wybuchły fajerwerki, które znajdowały się w magazynie w porcie, a następnie ogniem miał zająć się skład saletry amonowej. Według świadków zniszczone zostały budynki nawet w promieniu 10 km od wybuchu. AFP podaje, że zginęło co najmniej 50 osób, a prawie 3 tys. zostało rannych.