
Od niedzieli wieczorem na Białorusi obserwujemy liczne protesty po tym, jak wyniki exit poll wykazały, że Aleksander Łukaszenka wygrał wybory z miażdżącą przewagą. Na jednym z nagrań widać, jak białoruscy żołnierze łamią drzewa w Brześciu.
REKLAMA
Na Twitterze krąży krótkie wideo nagrane z jednego z budynków mieszkalnych w Brześciu. Nagranie pokazuje, jak wojsko łamie posadzone przy ulicy drzewa. Zdaje się, że żołnierze wykonywali tę czynność sami z siebie. Nie było to bowiem częścią ulicznych starć z uczestnikami protestów.
Przypomnijmy, że były ambasador USA w Polsce, Daniel Fried, uważa, że Białorusini mają dosyć tyranii. "Musimy ich wysłuchać i stanąć po ich stronie. Mówmy o oszustwach i przemocy, wspierajmy demokratyczną opozycję, utrzymujmy kanał dla reżimu. (…) Nie lekceważmy ludzkiego pragnienia do sprawiedliwości i demokracji" – napisał na Twitterze.
Na filmach docierających zza wschodniej granicy widać, że samochodowa blokada Mińska jest zakrojona na naprawdę szeroką skalę. W celu jej przeprowadzenia za kierownice swych aut wsiadły tysiące Białorusinów. Przejazdowi towarzyszy ogłuszający i niosący się po całej białoruskiej stolicy dźwięk klaksonów. Protestowanie w autach utrudnia ataki funkcjonariuszom reżimu Aleksandra Łukaszenki.
