Abp Sławoj Leszek Głódź kończy 75 lat i przechodzi na emeryturę. Papież Franciszek przyjął rezygnację metropolity gdańskiego i wyznaczył tymczasowego następcę.
Decyzją Papieża Franciszka administratorem apostolskim archidiecezji gdańskiej sede vacante został biskup elbląski Jacek Jezierski. Poinformował o tym 13 sierpnia Nuncjusz Apostolski w Polsce. To oznacza, że bp Jezierski będzie zarządzał diecezją do czasu wybrania nowego metropolity gdańskiego.
Abp Sławoj Leszek Głódź był gdańskim biskupem przez 12 lat. To Benedykt XVI w 2008 r. zdecydował o powierzeniu mu tej funkcji. Wcześniej, w 2004 r. papież Jan Paweł II mianował go biskupem diecezji warszawsko-praskiej.
Abp Głódź – kontrowersje
Abp Głódź to z pewnością jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich duchownych, wokół którego mnożą się kontrowersje. Jak ujawniono w reportażu w programie "Czarno na białym" w TVN, arcybiskup gdański miał poddawać księży mobbingowi, przemocy psychicznej i próbować wymuszać opłaty. Głódziowi ponadto zarzucano tuszowanie przypadków pedofilii wśród księży.
W związku z odejściem duchownego, sporo mówi się także o tym, na jaką emeryturę będzie mógł liczyć. "Gazeta Wyborcza" wskazywała, że duchowny pobiera już kilkanaście tysięcy złotych jako emerytowany generał dywizji, a jeśli zostanie biskupem seniorem, to może otrzymać dodatkowo ok. 5 tys. zł miesięcznie emerytury kościelnej.
O wpływach abpa Głódzia pisaliśmy także w naTemat. Tomasz Ławnicki odwiedził wieś Bobrówka, gdzie znajduje się jedna z rezydencji arcybiskupa.