Zarząd Polskiego Radia odwołał Kubę Strzyczkowskiego ze stanowiska dyrektora Trójki – podał magazyn "Press". Jako powód podano "naruszenia regulaminu i procedur wewnętrznych spółki oraz przekraczanie kompetencji i pełnomocnictw". Nowym dyrektorem anteny został Michał Narkiewicz-Jodko.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Kuba Strzyczkowski fotel dyrektora przejął po Tomaszu Kowalczewskim, który odszedł ze stanowiska po skandalu z piosenką Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój".
Jak wiemy, Kuba Strzyczkowski chciał przeprosić Marka Niedźwieckiego za oskarżenia pod jego adresem dotyczące rzekomych łapówek za miejsca na liście przebojów. Opublikował na Facebooku radiowej Trójki oświadczenie.
Napisał, że chciał zamieścić na stronie rozgłośni przeprosiny wobec Marka Niedźwieckiego, ale nie dostał zgody zarządu. I generalnie w swoim komunikacie przyznał, jak niewiele może zrobić na stanowisku dyrektora Programu III Polskiego Radia.
Nowym dyrektorem Trójki został Michał Narkiewicz-Jodko. Z mediami jest związany zawodowo od ponad 20 lat. Wcześniej pracował w Polskim Radiu jako producent i redaktor, w Biurze Zarządu TVP i w domu mediowym Mastermind. Prowadzi firmę eventową 3 Sky Media.
Od afery w Trójce oglądalność stacji poleciała na łeb na szyję. I taki też powód zmian podała prezes Polskiego Radia. "Wprowadzenie zmian jest niezbędne ze względu na potrzebę poprawy wyników słuchalności, która osiągnęła w ostatnich 3 miesiącach najniższy poziom w historii istnienia Trójki. Niezbędne jest też stworzenie spójnej wizji i planów rozwoju Programu III oraz usprawnienie zarządzania anteną i sposobu jej funkcjonowania" – stwierdziła w komunikacie prasowym prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska.