Justyna Żyła atakuje byłych teściów. Zarzuca im złe traktowanie wnuków
Bartosz Świderski
22 sierpnia 2020, 15:18·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 sierpnia 2020, 15:18
Justyna Żyła, eksmałżonka popularnego skoczka narciarskiego, tym razem postanowiła dopiec swoim byłym teściom. Jak podaje "Super Express", celebrytka uważa, że rodzice Piotra Żyły nie interesują się swoimi wnukami.
Reklama.
– Dzieci rosną, ich potrzeby również, jak w każdej rodzinie. Ogromnym wsparciem są moi rodzice, którzy zawsze interesują się wnukami. Wsparcia i zainteresowania ze strony rodziców eksmęża nie ma żadnego – powiedziała Justyna Żyła w rozmowie z tabloidem.
Była żona Żyły przyznała, że zawsze walczy o to, aby jej dzieci czuły się kochane. – Tylko to mnie interesuje – dodała.
Justyna Żyła i Piotr Żyła byli małżeństwem przez dziesięć lat, mają dwoje dzieci. Ich rozstanie w 2018 roku było burzliwe – Justyna poinformowała media, że skoczek narciarski opuścił ją oraz dzieci i odszedł do innej kobiety. Była żona często opowiadała o kulisach rozwodu w mediach. Mimo że wydawało się już, że stosunki Żyłów uległy poprawie, w ostatnich tygodniach ich konflikt znowu się zaostrzył.
Justyna Żyła opublikowała na swoich InstaStories wymowny post. "Najgorsi ludzie to tacy, którzy najpierw nas krzywdzą, a później wmawiają nam, że to my skrzywdziliśmy ich" – napisała celebrytka w relacji. Biorąc pod uwagę jej ostatnią medialną scysję z mężem, fani Żyły spekulują, że tajemnicze słowa odnoszą się właśnie do Piotra Żyły.
Kolejna odsłona konfliktu między Justyną Żyła i jej byłym mężem Piotrem Żyłą zaczęła się od rozmowy skoczka z córką Karoliną na WhatsAppie, którą celebrytka umieściła na InstaStories. W pewnym momencie dziewczynka wysłała tacie zdjęcie ślubne jego i Justyny. "Kto to? Jaka ona brzydka" – miał zareagować Żyła, bardzo prawdopodobnie z przymrużeniem oka. Jego była żona potraktowała to jednak poważnie.