Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę przed jednym z wrocławskich kościołów. 35-letni mężczyzna zniszczył stoisko z banerem "Zmień piec". – Wygląda na to, że facet myślał, że propagujemy zmianę płci – powiedział prezes fundacji, do której należało stanowisko.
REKLAMA
"Do czego prowadzi retoryka nawoływania do nienawiści połączona z brakiem mózgu i nieumiejętnością czytania? Do agresji" – czytamy na facebookowym fanpage’u Plastformers. Zgodnie z wpisem pewien 35-latek "rozwalił" stanowisko, które zachęcało przechodniów do zmiany pieca na bardziej ekologiczny. "Nawet pod kościołem stoicie" – miał krzyknąć rowerzysta.
Wiadomo, że sprawa trafiła na policję. W wyniku incydentu uszkodzony został komputer fundacji.
– Jestem w szoku, że do tego doszło. Wygląda na to, że facet myślał, że propagujemy zmianę płci. Bardzo dużo osób odczytuje hasło "Zmień piec" jako "Zmień płeć". A być może trafiłem na człowieka, który i tak zaatakowałby kogoś innego i nie było ku temu żadnych głębszych przyczyn? – przyznał w rozmowie z Gazetą.pl prezes fundacji Bruno Zachariasiewicz.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!