
Reklama.
"Tak. Zaręczyliśmy się. Tyle że na początku 2019 roku, więc tak dawno temu, że stało się to dla nas naturalne. Przez cały ten czas noszę pierścionek z meteorytem. Tylko nikt tego nie zauważył. I dobrze. Bo to intymne wydarzenie i nie planowaliśmy się nim szeroko dzielić" – napisała Martyna Wojciechowska na Facebooku.
Dziennikarka nawiązała do medialnych spekulacji o swoim związku z Przemysławem Kossakowskim. "Ostatnio NAGLE media doniosły, że 'teraz to już na pewno' się zaręczyliśmy. Zaczęli towarzyszyć nam reporterzy. A my lubimy nasze spokojne życie, które jest niespokojne tylko wtedy, kiedy tego chcemy" – przyznała.
Wojciechowska stwierdziła, że chce ukrócić "proces zgadywanek i tropienia poprawnej odpowiedzi". "OFICJALNIE POTWIERDZAMY to radosne wydarzenie. Na naszych warunkach. I bardzo dziękujemy już za uwagę" – dodała.
Wojciechowska i Kossakowski są ze sobą od ponad 2 lat, ale unikają medialnego rozgłosu. W marcu na antenie TVN zdradzili jednak kilka szczegółów z początków swojego związku. Okazało się m.in. że podróżnik na jedną z randek zaprosił ukochaną do chatki na Podlasiu. – Jakby wziął mnie na randkę do jakiegoś eleganckiego hotelu albo restauracji, to by przepadł – komentowała dziennikarka.