
– Moja irytacja jest naprawdę duża. Trzaskowski błądzi we mgle – grzmiał po awarii w oczyszczalni "Czajka" na antenie Polsat News prezes Wód Polskich Przemysław Daca. W mediach opowiadał, że dzwonią do niego koledzy z krajów ościennych i są przerażeni tym, co się dzieje. – Jego wypowiedzi nie dotyczą meritum sprawy, a mają wydźwięk polityczny – mówi nam profesor Jadwiga Rotnicka, senatorka KO. Znajomy Dacy wprost stwierdza: "on został on wciągnięty w grę".
Druga awaria
Sobota 29 sierpnia. Druga awaria w oczyszczalni "Czajka" następuje dokładnie rok i dwa dni po pierwszej. Zbiera się sztab kryzysowy. Przy stole siadają przedstawiciele miasta i rządu.Mamy ekspertyzy, z których wynika, że dzień przed awarią układ przesyłowy nie miał odprysków, urządzenie funkcjonowało prawidłowo, a następnego dnia mamy awarię. To sytuacja zaskakująca. Myślę, że również dla samych ekspertów i profesorów.
Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej sprawę kieruje do prokuratury. Uważa, że Trzaskowski nie zastosował się do zaleceń resortu i nie wykonał rurociągu awaryjnego po zeszłorocznej awarii. Inni politycy z rządu chcą, by prezydenta stolicy zawiesić.
