
Łukasz Szumowski parę tygodni temu ogłosił, że rezygnuje z funkcji ministra zdrowia i chce wrócić do leczenia ludzi. Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, były szef resortu zdrowia nie pozostanie jednak bez ochrony Służby Ochrony Państwa.
REKLAMA
– Składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia, pozostaję posłem, wracam do pracy w zawodzie lekarza – powiedział w połowie sierpnia na konferencji prasowej Łukasz Szumowski.
Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, były minister zdrowia nie dostał odprawy, jest na wypowiedzeniu i nadal będzie korzystał z ochrony Służby Ochrony Państwa. Według przepisów po odejściu z resortu funkcjonariusze SOP będą go chronić jeszcze przez kolejny miesiąc.
– Zgodnie z przepisami, po odejściu z resortu, ochrona przyznana przez SOP przysługuje jeszcze przez 30 dni. Minister Szumowski zrezygnował ze stanowiska 18 sierpnia, więc około 18 września formalnie funkcjonariusze przestaną chronić polityka – powiedział portalowi anonimowo wysoko postawiony urzędnik MSWiA.
Szumowski został oficjalnie objęty ochroną SOP w czerwcu z powodu pogróżek, które były wysyłane zarówno na służbową skrzynkę ministra zdrowia, jak i na prywatny numer telefonu. Wcześniej jednak też korzystał z uprzywilejowanych aut tej formacji.
źródło: Wirtualna Polska
