Agenci CBA na polecenie Prokuratury Krajowej weszli w czwartek do kilkunastu budynków, m.in. do siedziby PZPN. Przeszukania miały związek z tzw. aferą melioracyjną.
"Na polecenie prokuratora Zachodniopomorskiego Wydziału PZ PK funkcjonariusze CBA przeprowadzili kilkanaście przeszukań, w tym w siedzibie PZPN oraz OZPN. Czynności mają związek ze śledztwem dotyczącym tzw. afery melioracyjnej" – poinformowała prokuratura na Twitterze.
W załączonym w poście komunikacie pojawia się informacja na temat miejsc, które przeszukiwało CBA. Wiadomo, że chodzi o kilkanaście budynków. Wśród nich są m.in. siedziba PZPN czy Urząd Miejski w Koszalinie. Agenci weszli też do siedzib kilku okręgowych związków piłkarskich.
"Przeszukania związane są z jednym z wątków tzw. afery melioracyjnej dotyczącym nieprawidłowości finansowych w działalności Fundacji All Sports Promotion, działającej w imieniu AZS Koszalin S.A." – czytamy w komunikacie. W związku z tą sprawą zatrzymano już siedem osób.
O co chodzi w aferze melioracyjnej? W skrócie: działająca w imieniu AZS Koszalin fundacja podpisywała w latach 2011-2013 umowy o świadczenie usług reklamowych z Zakładami Chemicznymi. Część pieniędzy nie trafiła jednak do klubu, a została przelana na konto innej fundacji, z którego wypłacali je jej wspólnicy. W ten sposób doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez Zakłady Chemiczne w kwocie ok. 2 milionów złotych.
Jak podaje prokuratura, zgromadzone dowody uzasadniały przeszukanie dokumentacji znajdującej się m.in. w siedzibie PZPN. Niewykluczone, że niedługo w związku z tą sprawą zatrzymane zostaną kolejne osoby.