Oficjalny przekaz dnia po spotkaniu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości był nad wyraz lakoniczny. Jednak nie od parady partia rządząca ma swoich aktywnych na Twitterze polityków takich, jak Beata Mazurek.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Była rzeczniczka PiS Beata Mazurek w swoim stylu na prostszy język przełożyła na Twitterze oficjalny komunikat. I wygląda na to, że Zbigniew Ziobro powinien mieć świadomość, że jego los w Zjednoczonej Prawicy wisi na włosku.
"Wielu z nas uważa, że ciągłe ustępstwa wobec koalicjantów ich wzmacniają, a nas osłabiają. Lider ZP jest jeden. Czas na zdecydowane rozstrzygnięcia wobec wszystkich którzy grać zespołowo nie potrafią" – czytamy w tweecie europosłanki PiS.
Wcześniej o czymś podobnym napisał na Twitterze szef portalu TVP Info Samuel Pereira. Według jego doniesień – zapewne ze ścisłego kierownictwa partii – sprawa jest banalnie prosta: albo Ziobro się ukorzy i zaakceptuje twarde warunki PiS, albo rząd Mateusza Morawieckiego z udziałem Solidarnej Polski przestanie istnieć.
"Dojdzie do spotkania Jarosław Kaczyński - Zbigniew Ziobro. Liderowi SP mają zostać postawione twarde warunki. Albo dojdzie do porozumienia albo rząd mniejszościowy i obserwowanie zachowań ziobrystów" – napisał redaktor naczelny TVP Info na Twitterze.
Z kolei z oficjalnego komunikatu ustami rzeczniczki PiS Anny Czerwińskiej wynika jedynie tyle, że zapadły zdecydowane rozstrzygnięcia, co też w zasadzie potwierdza powyższe. Wierchuszka PiS debatowała w poniedziałek o dalszych losach rządu Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry jako ministra sprawiedliwości.