Reklama.
– Brak mi słów, jestem bardzo zmęczona. Cały czas musiałam być skoncentrowana, myślałam tylko o tenisie. Jestem zaskoczona tym wynikiem. Pamiętam, jak grałam w zeszłym roku. Jestem z siebie dumna, bo widać, że zrobiłam postęp – przyznała zaraz po meczu Iga Świątek w studiu Eurosportu.
Czytaj także: Djoković desperacko bronił się przed dyskwalifikacją. Ujawniono, co powiedział sędziom
Polka wygrała z Simon Halep 6:1, 6:2. Nie brakuje opinii, że to był najlepszy mecz w karierze Świątek.
Sama zawodniczka chwilę po zakończonej rywalizacji, chyba sama nie mogła uwierzyć w sukces. Jej radość można zobaczyć na nagraniach z kortu. Z kolei na Twitterze sama przyznała, że jest "odrobinę oszołomiona".
Dodajmy, że w ubiegłym roku Świątek grała z Halep na tym samym korcie i odniosła porażkę. – Tamten mecz był moim pierwszym w karierze na takim stadionie. Zdążyłam zagrać już z kilkoma innymi świetnymi tenisistkami, mam teraz więcej doświadczenia – opowiadała 19-latka.
W ćwierćfinale Rolanda Garrosa Świątek zmierzy się z Włoszką – Martiną Trevisan.
źródło: Eurosport