Reklama.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Libańczyk podczas pobytu na terytorium Polski był w stałym kontakcie ze strukturami tzw. Państwa Islamskiego. 61-latek ma też związki rodzinne z terrorystami, którzy zginęli w trakcie walk z siłami koalicji na terenie Syrii i Iraku.
Czytaj także: Planował zamach na Jarosława Kaczyńskiego? ABW wkracza do akcji i bada sprawę gróźb zamieszczanych w internecie
Libańczyk został w kwietniu zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Białymstoku. Do deportacji, jak podaje tvp.info, doszło 16 października br. na podstawie decyzji ministra spraw wewnętrznych. Mężczyzna otrzymał też pięcioletni zakaz wjazdu na terytorium Polski i innych państw obszaru Schengen.
Według ABW deportowany obywatel Libanu wspierał tzw. Państwo Islamskie. Polskie służby specjalne ustaliły, że Libańczyk planował zorganizowanie na terenie Polski i innych krajów UE siatki mającej zorganizować i przeprowadzić zamachy terrorystyczne w państwach Europy Zachodniej, także w naszym kraju.
źródło: tvp.info