Reklama.
Reklama.
Reklama.
Pasterka przed telewizorem, a nie w kościele. Jest decyzja biskupów ws. Bożego Narodzenia
Zamiast mszy świętej w kościele, modlitwa przed telewizorem, radiem lub za pośrednictwem internetu. Z powodu trwającej pandemii biskupi przedłużają dyspensę od udziału w mszy w niedzielę i święta.
Reklama.
Duża liczba nowych zakażeń i zgonów spowodowanych COVID-19 sprawiła, że biskupi przedłużają dyspensy do 27 grudnia. W części diecezji dekrety zwalniające od uczestnictwa w mszy świętej w niedzielę i podczas świąt nakazanych wydane zostały już w październiku i obowiązują do odwołania.
Zasady te obowiązują wszystkich konkretnych archidiecezji i osób przebywającym na ich terenie.
– Jak dobrze wiecie, liczba zakażeń i spowodowanych nimi zgonów pozostaje ciągle bardzo wysoka - o wiele wyższa, niż było to w marcu, gdy po raz pierwszy przesłałem do Was pierwsze zarządzenie dotyczące zasad bezpiecznego sprawowania i przeżywania liturgii w parafiach. Dziś po upływie dziewięciu miesięcy zachodzi pilna potrzeba, aby te zarządzenia przypomnieć i zaktualizować – zapowiedział abp Grzegorz Ryś.
Metropolita łódzki zaznaczył jednocześnie, że kościoły nie będą zamknięte dla tych, którzy zdecydują się uczestniczyć w nabożeństwie. Polecił też, aby spowiedź odbywała się "poza konfesjonałem: w prezbiterium lub bocznej nawie kościoła, bądź w zakrystii lub na zewnątrz kościoła".
W niektórych kościołach nie wolno używać tzw. konfesjonałów zamkniętych. W konfesjonałach tradycyjnych trzeba umieścić folię ochronną i wymieniać ja minimum raz w tygodniu. Do dyspozycji ma być też środek do dezynfekcji, aby każdy mógł po sobie folię zdezynfekować. z
Dekrety dotyczące dyspensy obowiązują też m.in. w diecezji Koszalińsko-Kołobrzeska, archidiecezji poznańskiej, warszawskiej, białostockiej, krakowskiej, czy lubelskiej. Ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński podkreślił, że przestrzeganie konkretnych reguł bezpieczeństwa i higieny jest wyrazem miłości i wzajemnej odpowiedzialności.
Decyzja biskupów oznacza, że nieobecność na mszy świętej nie jest grzechem. Hierarchowie jednocześnie zachęcają do "trwania na osobistej i rodzinnej modlitwie" oraz do uczestnictwa w liturgii za pośrednictwem mediów.
Czytaj także:
Reklama.