Komisja Europejska poinformowała, że wszczęła procedurę wobec Polski o naruszenie prawa Unii Europejskiej przez zezwolenie Izbie Dyscyplinarnej SN "na dalsze podejmowanie decyzji w sprawach, które mają bezpośredni wpływ na sędziów".
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
O co chodzi? W 2017 r. Polska wprowadziła nowy model odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego i sędziów sądów powszechnych. Przy tym utworzono też nową Izbę Dyscyplinarną, która orzeka w sprawach dyscyplinarnych sędziów SN oraz w instancji odwoławczej sprawy dyscyplinarne sędziów sądów powszechnych.
Zdaniem Komisji Europejskiej, nowy model odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów narusza prawa UE. 25 października 2019 r. KE wniosła skargę do TSUE w tej sprawie. Poza argumentem o braku niezależności Komisja zwraca uwagę, że nowy model odpowiedzialności dyscyplinarnej umożliwia kwalifikowanie treści orzeczeń podejmowanych przez sędziów sądów powszechnych jako przewinienie dyscyplinarne.
W skardze KE zauważono między innymi też, że nowy system nie zapewnia rozpoznania spraw dyscyplinarnych sędziów w rozsądnym terminie oraz prawa do obrony. Ma to wynikać z przepisów mówiących o tym, ze czynności związane z wyznaczeniem obrońcy oraz podjęciem przez niego obrony nie wstrzymują biegu postępowania dyscyplinarnego.
O wszczęciu postępowania wobec Polski poinformowała na Twitterze wiceprzewodnicząca KE Věra Jourová. "Kontynuujemy naszą akcję działania w obronie niezawisłości sądownictwa w Polsce" – napisała na Twitterze.
"W dodatkowym wezwaniu do usunięcia uchybienia odnosimy się do obaw związanych z działalnością Izby Dyscyplinarnej w sprawach o uchylenie immunitetu sędziów w sprawach karnych" – dodała Jourová.