Projekt PiS dotyczący dyscyplinowania niepokornych sędziów wygląda niebezopiecznie – tak ocenił go marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który był gościem RMF FM. Zaznaczył, że zrobi wszystko, by dzięki oporowi Senatu zachować fundament demokracji.
W życiu Anny Marii Wesołowskiej pojawiło się w ostatnim czasie wiele komplikacji. Straciła męża, a potem przeszła skomplikowaną operację mózgu, która spowodowała, że jej twarz uległa deformacji. Część internautów śmiała się przedtem z sędzi, pisząc, że "jej chirurg plastyczny się nie popisał".
– Projekt PiS to ogłoszenie stanu wojennego wobec sędziów, a każdy stan wojenny uderza w społeczeństwo. Ta sytuacja wymaga mocnej, stanowczej i szybkiej reakcji ze strony obywateli, Senatu i Unii – mówi mec. Maria Ejchart–Dubois, prezeska Komitetu Obrony Sprawiedliwości.
Ryszard Terlecki stanął w obronie nowego projektu nowelizacji PiS dotyczącego sędziów. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że "opozycja jak zwykle łże", a sam pomysł porównał do prawa, które funkcjonuje za granicą.
Polska pisarka Manuela Gretkowska nie ukrywa rozczarowania, jakim jest dla niej nowy projekt nowelizacji ustawy, który złożyli w Sejmie członkowie klubu PiS. Zaplanowane przepisy mogą oznaczać sankcje na sędziów krytycznych w stosunku do "dobrej zmiany". "13 grudnia znowu jesteśmy w dziejowej dup*e. Stan wojenny ogłoszony nocą dla sędziów, sprawiedliwych" – napisała.
Posłowie Porozumienia nic nie wiedzieli o pomyśle Prawa i Sprawiedliwości dyscyplinującym sędziów – podaje RMF FM. Pod projektem mieli podpisać się tylko politycy PiS i Solidarnej Polski.
– To jest po prostu stan wojenny w wymiarze sprawiedliwości – powiedział w TVN24 sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya. W ten sposób ocenił kolejny projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych i o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS.
PiS ma projekt nowej ustawy o ustroju sądów powszechnych. W praktyce chodzi o założenie kagańca sędziom, którzy chcą przestrzegać zasad praworządności. Gdy nowelizacja wejdzie w życie, Polskę czeka więc drastyczne zaostrzenie sporu z Unią Europejską. Czołowi unijni urzędnicy wielokrotnie dali już znać, jak boleśnie dla kraju nad Wisłą skończy się porzucenie praworządności.
Klub PiS złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych – poinformował poseł PiS Jan Kanthak. Mówiąc wprost: to przepisy, które mają za zadanie spacyfikować sędziów krytycznych wobec "dobrej zmiany". Wniosek jest jeden: władza ma w pogardzie wyrok TSUE i Sąd Najwyższy.
Mateusz Morawiecki zaapelował do sędziów, by zaprzestali wygłaszać oświadczenia o powstrzymaniu się od wszelkich czynności orzeczniczych w prowadzonych sprawach. Zdaniem premiera takie oświadczenia to nic innego jak namawianie do łamania prawa.
Prawo i Sprawiedliwość szykuje kolejną nowelizację ustaw o sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym. Z informacji RMF FM wynika, że gotowy jest już projekt dyscyplinujący sędziów po wyroku TSUE.
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf wezwała sędziów Izby Dyscyplinarnej SN do "powstrzymania się od wszelkich czynności orzeczniczych". Ma to związek z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i rozstrzygnięciem Izby Pracy Sądu Najwyższego.
Sędzia Maciej Nawacki z nowej Krajowej Rady Sądownictwa oburzył się wpisem na Twitterze i puściły mu nerwy. "Może czas wrócić do krojenia arbuzów" – zasugerował Patrykowi Słowikowi z "Dziennika Gazety Prawnej".
Maciej Stuhr w swoim stylu odniósł się do zaprzysiężenia nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Aktor skupił się tym razem na Krystynie Pawłowicz, której już znalazł nową funkcję. A przy okazji zaczepił Antoniego Macierewicza.
Profesor Marcin Matczak w zdecydowanych słowach odniósł się do postanowienia Izby Pracy Sądu Najwyższego, która uchyliła wcześniejszą uchwałę KRS. Matczak należy do największych krytyków pisowskich zmian w sądach i po raz kolejny dał temu wyraz, nazywając po imieniu to, co partia rządząca zrobiła z KRS.
Izba Pracy Sądu Najwyższego uchyliła uchwałę Krajowej Rady Sądownictwa dotyczącą odwołania się sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego. Izba Pracy jednocześnie oddaliła wniosek prezesa Izby Dyscyplinarnej SN o przekazanie sprawy do tej Izby.
Sędziowie Anna Szczepańska i Krzysztof Krygielski zrezygnowali z zajmowanych funkcji wiceprezesów Sądu Rejonowego w Olsztynie. Nie podali powodów rezygnacji, ale ma się ona wiązać z odwołaniem z delegacji Pawła Juszczyszyna.
Sędzia Paweł Juszczyszyn wsławił się wezwaniem Kancelarii Sejmu do odtajnienia list poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa. Po tej decyzji Zbigniew Ziobro odwołał go z delegacji w sądzie w Olsztynie, a w jego obronie odbyły się w całej Polsce wielotysięczne manifestacje. Jednak prawica wypomniała mu sprawę sprzed lat. Juszczyszyn odniósł się do tego we wpisie na Facebooku.
55 zarzutów dyscyplinarnych dostał Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Iustitia. Takie informacje przekazał Rzecznik Dyscyplinarny Sądów Powszechnych. Sędziemu zarzuca się, że przedstawił manifest polityczny.
Rząd wyraził swoje stanowisko w sprawie sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Naiwni byliby ci, którzy myśleliby, że Rada Ministrów poprze walkę sędziów o niezależność i niezawisłość. Rząd skrytykował niedzielne protesty i stwierdził, że kwestionowanie statusu innych sędziów powołując się na wyrok TSUE wprowadza niepokój w państwie.
Sędziowie Sądu Najwyższego, którzy ukończyliście 65 rok życia, do Was kierujemy nasz apel! Złożyliście ślubowanie zobowiązując się służyć Rzeczypospolitej i stać na straży prawa i praworządności. Bycie sędzią oznacza służbę nie tylko w czasie dobrym, obowiązki sędziowskie są tym poważniejsze, im bardziej zagrożone są prawa obywateli.
Sztandarowym hasłem PiS przy reformie Krajowej Rady Sądownictwa miała być należyta reprezentacja sędziów ze wszystkich pionów sądownictwa (sądy rejonowe, okręgowe, apelacyjne).
Historia zatacza koło. Dziś w Sejmie obserwujemy wstęp do powtórki zdarzeń z 1947 roku, gdy komuniści po sfałszowaniu wyniku wyborów wprowadzili jednopartyjną dyktaturę. Jak na ironię losu akurat w rocznicę urodzin Stanisława Mikołajczyka, polityka - symbolu ówczesnych wydarzeń.
Władza weszła na ścieżkę brutalnego zniszczenia wymiaru sprawiedliwosci w Polsce.
Jesteśmy jak żaby, które nie wiedzą, że zaraz zostaną ugotowane. Myślimy, że nic się dla nas nie zmieni jak zlikwidują Sąd Najwyższy i niezależność sądów powszechnych. A kto np. ustala, że wybory są ważne? Sąd Najwyższy. Witajcie w autorytaryzmie, żabki.
Jak wiadomo trzech mężczyzn przybyło z darami do Betlejem, by przywitać nowonarodzonego Jezusa i złożyć mu dary. Jedni uważają, że byli to trzej królowie, inni że mędrcy. Biorąc pod uwagę, co przyniosła przyszłość doszliśmy do wniosku, że byli to królowie, a na dodatek mądrzy....
Projekt PiS dotyczący dyscyplinowania niepokornych sędziów wygląda niebezopiecznie – tak ocenił go marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który był gościem RMF FM. Zaznaczył, że zrobi wszystko, by dzięki oporowi Senatu zachować fundament demokracji.
W życiu Anny Marii Wesołowskiej pojawiło się w ostatnim czasie wiele komplikacji. Straciła męża, a potem przeszła skomplikowaną operację mózgu, która spowodowała, że jej twarz uległa deformacji. Część internautów śmiała się przedtem z sędzi, pisząc, że "jej chirurg plastyczny się nie popisał".
– Projekt PiS to ogłoszenie stanu wojennego wobec sędziów, a każdy stan wojenny uderza w społeczeństwo. Ta sytuacja wymaga mocnej, stanowczej i szybkiej reakcji ze strony obywateli, Senatu i Unii – mówi mec. Maria Ejchart–Dubois, prezeska Komitetu Obrony Sprawiedliwości.
Ryszard Terlecki stanął w obronie nowego projektu nowelizacji PiS dotyczącego sędziów. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że "opozycja jak zwykle łże", a sam pomysł porównał do prawa, które funkcjonuje za granicą.
Polska pisarka Manuela Gretkowska nie ukrywa rozczarowania, jakim jest dla niej nowy projekt nowelizacji ustawy, który złożyli w Sejmie członkowie klubu PiS. Zaplanowane przepisy mogą oznaczać sankcje na sędziów krytycznych w stosunku do "dobrej zmiany". "13 grudnia znowu jesteśmy w dziejowej dup*e. Stan wojenny ogłoszony nocą dla sędziów, sprawiedliwych" – napisała.