Reklama.
Podchodząc z pełnym szacunkiem do sztuki parzenia kawy i zawodu zajmującego się nią baristy, trzeba pamiętać, że jakość "małej czarnej" z punktu widzenia konsumenta wyznaczają przede wszystkim dwa czynniki – dobór ziaren oraz marka ekspresu do kawy. Masz już pod ręką swoją ulubioną mieszankę? Świetnie, to jeszcze tylko potrzebujesz urządzenia, które wyciągnie z niej to, co najlepsze.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Nowoczesny automat do parzenia kawy powinien być skrzyżowaniem elektronicznego baristy, który da z siebie wszystko, by przygotować smakowity napój, ze sprzętem AGD łatwym w obsłudze, jak nie przymierzając, pilot do telewizora. Wśród widocznych na sklepowych półkach ekspresów do kawy jest model, któremu warto przyjrzeć się bliżej. To Breville Prima Latte I.
Ów domowy automat równie dobrze mógłby znaleźć "zatrudnienie na pełen etat" w barze kawowym słynącym z szybkości obsługi. Wyróżnia się bowiem imponującą zwinnością w przygotowaniu świeżej i spersonalizowanej "małej czarnej". Tej sztuki dokonuje zaledwie w ciągu kilku minut.
Pracujący pod ciśnieniem 15 barów kolbowy ekspres jest w stanie serwować amatorom kofeiny aromatyczne kawy na bazie espresso, smakujące równie wybornie, co w kawiarni. Jakiego rodzaju kawami ten automatyczny barista pozwoli delektować się nam w zaciszu własnego domu?
Z pomocą Prima Latte I przygotujemy wyborne słodkie latte i kremowe cappuccino ze swoim ulubionym mlekiem. Korzystając z jego obecności, możemy skusić się na bardziej wysublimowane toffee latte, cafe mocha, espresso martini czy karmelowe cappuccino. A to tylko wierzchołek przepysznej góry przepisów kawowych, jakie dzięki niemu możemy przygotować.
Z tym ekspresem ciśnieniowym zaparzymy pojedyncze i podwójne espresso, cappuccino lub latte. Doskonały spieniacz mleka i wyjmowany zbiornik, którego pojemność wynosi aż 480 ml, przekonają tych, którzy nie wyobrażają sobie wziąć do ust czystej, czarnej kawy, tylko koniecznie muszą osłodzić takiego "szatana" mleczną zaprawą.
Jeśli ktoś do tej pory nie korzystał z ekspresu, bo parzył kawę w domu przy użyciu ręcznego filtra albo zamawiał regularnie espresso z kawiarni, komuś takiemu Prima Latte I udzieli pierwszej lekcji z zakresu obsługi takich urządzeń. Łatwy w użyciu automat nie sprawi kłopotów nawet kompletnym żółtodziobom, gdyż umożliwia automatyczny wybór napoju po naciśnięciu... 1 przycisku.
Jednym przyciskiem wybieramy pojedyncze lub podwójne espresso, cappuccino, latte, a podświetlenie wskazuje aktualny wybór. Oczywiście każdy, kto ma większe doświadczenie w parzeniu kawy i lubi robić wszystko po swojemu, może przejść w tryb ręczny, by dostosować espresso pod swoje estetyczne i smakowe upodobania. Jak to wygląda w praktyce, pokazuje poniższy film instruktażowy.
Poza prostą i wygodną obsługą nowy ekspres do kawy Breville Prima Latte I może pochwalić się również stylowym designem. Kompaktowy kształt i nowoczesne wykończenia to jego znaki rozpoznawcze, a w wersji z czerwoną "twarzą" ten automatyczny barista prezentuje się naprawdę elegancko i od razu przykuwa wzrok. Na pewno doda wdzięku niejednej domowej kuchni.
Artykuł powstał we współpracy z Breville