Reklama.
Nagroda człowieka roku magazynu "Time" jest przyznawana przez redakcję niezmiennie od 1927 roku. Miano takiego człowieka lub grona ludzi jest przyznawane za realny wpływ na światowe wydarzenia w mijającym roku. Może być to oddziaływanie w negatywnym albo pozytywnym sensie.
Przypomnijmy, że tytułami człowieka roku w ubiegłych latach może poszczycić się Donald Trump (2016), kobiety, które zainicjowały akcję #MeToo (2017), zastraszani i zamordowani dziennikarze (2018), a także młodociana aktywistka klimatyczna Greta Thunberg (2019).
Wybór człowieka 2020
Mówi się, że tegoroczna decyzja tygodnika "Time" wcale nie należała do najłatwiejszych. Bieżący rok obfitował w wiele negatywnych wiadomości, ale znalazły się także dobre strony.Lista kandydatów o znalezienie się w popularnym zestawieniu była wyjątkowo długa. Wybór padł na duet, który będzie sprawował władzę w USA – prezydenta elekta Joe Bidena oraz przyszłą wiceprezydentkę Kamalę Harris.
Redaktor naczelny magazynu "Time" Edward Felsenthal podsumował, że nagroda trafiła do rąk Bidena i Harris za "dzięki zmianie historii Ameryki przez pokazanie, że siła empatii jest większa niż furia podziałów".
W tytułowym artykule dużo miejsca poświęcono podejściu Bidena I Harris do koronawirusa i poważnego respektowania restrykcji. "Mówili mi, że przez to wszystko przegram wybory" – zwierzył się Joe Biden w rozmowie z dziennikarką magazynu.
Czytaj także: Ujawniono nową tożsamość organizatora orgii w Brukseli. Teraz nazywa się zupełnie inaczej
źródło: time.com