Były lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna był w środę rano gościem RMF FM. Polityk został zapytany o ruch Wspólna Polska, na którego czele stoi Rafał Trzaskowski. Jego odpowiedź może nie spodobać się wielu osobom w partii.
Grzegorz Schetyna był podpytywany w RMF FM o obecną wizję Platformy Obywatelskiej i pożegnanie z "totalną opozycją". Stwierdził, że przez ostatnie cztery lata był to projekt, który integrował opozycję i przyniósł jego zdaniem wygraną w Senacie.
– Uważam, że każdy przewodniczący musi szukać swojej politycznej drogi, swojego politycznego pomysłu. Cztery lata mojego szefowania było częścią twardej, totalnej opozycji, zgoda, i zbudowania Koalicji Obywatelskiej, Europejskiej, jednoczenia opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej – mówił Schetyna.
Zapytany o to, co teraz będzie alternatywą dla "totalnej opozycji", skoro pożegnał się z tą koncepcją Borys Budka, były lider PO odpowiada, że nie wie. Rozwiązaniem mógłby być ruch Rafała Trzaskowskiego – Wspólna Polska, ale ten, zdaniem polityka nie istnieje.
– Tego projektu dzisiaj nie ma. On nie funkcjonuje tak, jak funkcjonował w kampanii wyborczej. Nie przekształcił się w konstrukcję polityczną, która jest obecna na politycznej scenie – ocenił Grzegorz Schetyna.