Ojciec Tadeusz Rydzyk w nowym wywiadzie zareagował na ataki m.in. pod adresem Radia Maryja. Zakonnik nie ukrywał, że trzeba "wykorzystywać wszystkie możliwości, by bronić Kościoła".
– Coraz silniejsze są hejt, nienawiść, coraz więcej prowokacji, bluźnierstw. To jest wojna. (...) W początkach działalności Radia Maryja, widząc, jak ten proces się rozwija, mówiłem, że ideologia zła nie zatrzyma się. (...) Oni są gotowi z Polski zrobić drugą Jugosławię – stwierdził Tadeusz Rydzyk w "Naszym Dzienniku".
Redemptorysta wspominał też o atakach na Radio Maryja, na osoby związane z rozgłośnią. Jak zauważył, "rzucane są kłamstwa i oszczerstwa, i to przez wielkie media". – Stałem na stanowisku, że nie ma sensu iść do sądu, bo jest problem ze sprawiedliwością, a poza tym będziemy mieli Sąd Ostateczny – wskazał.
Ojciec Rydzyk wskazał jednak, że pojawiły się głosy, by przeciwdziałać, ponieważ "brak reakcji ośmiela tamtą stronę". – Dlatego trzeba reagować, wykorzystywać wszystkie możliwości, żeby bronić Kościoła i naszych świętości. Są sądy, prokuratura, policja, urzędy dbające o porządek społeczny, trzeba się do nich uciekać – przekonywał.
Dodajmy, że niedawno portal oko.press wyliczył, ile rząd PiS dał łącznie pieniędzy na dzieła redemptorysty z Torunia. Ministerstwa, spółki i organizacje pod kontrolą Prawa i Sprawiedliwości tylko od 2016 roku dały fundacjom i mediom o. Rydzyka co najmniej 214 238 441 złotych.