
Nocleg w górach lub nad morzem? To nic trudnego
W materiale Renaty Kim przedstawione są doświadczenia szeregu osób, które spróbowały znaleźć nocleg w górach lub nad morzem, pomimo obowiązującej co najmniej do 17 stycznia tzw. kwarantanny narodowej. Większość Polaków nie ma z tym problemu, bo – jak ujęła to jedna z rozmówczyń dziennikarki – "halo, przecież jesteśmy w Polsce”.Najłatwiej zarezerwować nocleg dzięki znajomościom
Wielu Polaków od lat korzysta z usług tych samych kwater lub pensjonatów, kiedy więc starzy klienci lub ktoś z ich polecenia kontaktuje się w sprawie noclegu, gospodarze wiedzą, iż nie jest to prowokacja sanepidu, policji lub skarbówki. Renata Kim opisuje, iż są miejsca w górach, gdzie turystów korzystających ze znajomości przyjmuje się bez problemu, bo "są jak rodzina".W Szczyrku jest pełno ludzi. Stoki zamknięte, ale wyciągi działają. Oficjalnie tylko do transportu turystycznego, nie można wjechać z nartami czy snowboardem. Widziałam narciarzy i snowboardzistów, którzy sami wnosili swój sprzęt na górę, tam go zakładali i zjeżdżali.
Podobno na niektórych stokach właściciele wyciągów oferują ciekawą usługę: oni wywożą na górę sprzęt, narciarze jadą wyciągiem jak zwykli turyści i odbierają go na górze.