Premiera "The Many Saints of Newark", czyli filmowego sequela serialu "Rodzina Soprano" po raz kolejny została przełożona. Pierwotnie film miał być pokazany widzom we wrześniu 2020 roku, jednak pandemia pokrzyżowała plany studia Warner Bros i film miał ujrzeć światło dzienne w marcu 2021 roku. Premiera została jednak ponownie przełożona.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
"Rodzina Soprano" jest uważana przez wielu widzów, jak i krytyków, za jeden z najlepszych seriali, jaki kiedykolwiek powstał. Produkcja opowiada o życiu nowojorskich gangsterów, a skupia się przede wszystkim na postaci Tony'ego Soprano i jego rodzinie.
Fani "Rodziny Soprano" będą musieli jeszcze poczekać
Stęsknionych za bohaterami z produkcji widzów musiał ucieszyć zapowiadany na 2020 rok sequel produkcji. Premiera "The Many Saints of Newark" była planowana na wrzesień 2020 roku, jednak ze względu na pandemię została przełożona na marzec tego roku.
Studio Warner Bros. znowu nie ma dobrej wiadomości dla fanów serii o nowojorskich gangsterach, gdyż widzowie mają zobaczyć sequel już nie w marcu, a wrześniu 2021 roku. Co może stać za tą decyzją?
Z pewnością nie sytuacja w kinach, gdyż Warner Bros. już jakiś czas temu ogłosił, że wszystkie premiery będą jednocześnie udostępniane również na platformie HBO MAX. Źródła portalu Variety utrzymują, że może chodzić o Oscary. Twórcy rzekomo liczą na to, że premiera "The Many Saints of Newark" odbędzie się na jednym z większych festiwali filmowych.
Głównym bohaterem "The Many Saints of Newark" ma być wuj i mentor Tony'ego Soprano oraz weteran wojny w Wietnamie, czyli Dickie Moltisanti. Akcja filmu będzie rozgrywać się w latach 60., a fabuła ma skupić się na brutalnej wojnie pomiędzy włoski a afroamerykańskimi gangami.