Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski – poinformowano na twitterowym koncie PZPN. Dziennikarz Krzysztof Stanowski przekazał, że to nie dymisja, a zwolnienie.
"Jerzy Brzęczek przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski" – taki komunikat pojawił się w poniedziałek na koncie PZPN na Twitterze.
Krzysztof Stanowski poinformował, że Brzęczek został zwolniony. "Co usłyszałem: decyzja ws. zwolnienia Brzęczka to decyzja sportowa, wynikająca z analizy tego, co czeka nas w 2021 roku. Selekcjoner (były już) mocno rozczarowany i zawiedziony" – napisał dziennikarz.
Brzęczek był trenerem kadry narodowej od 2018 roku, gdy niespodziewanie zastąpił na tym stanowisku Adama Nawałkę. Jego zwolnienie przed tegorocznymi mistrzostwami Europy jest sporym zaskoczeniem. Zwłaszcza, że wcześniej Zbigniew Boniek deklarował, że przed Euro nie przewiduje zmiany selekcjonera.
Przed objęciem kadry Brzęczek trenował Wisłę Płock, GKS Katowice, Lechię Gdańsk i Raków Częstochowa. Jako piłkarz zaliczył 42 występy w drużynie narodowej, był kapitanem reprezentacji olimpijskiej, która przywiozła złoty medal z igrzysk w Barcelonie. Prywatnie jest wujkiem Jakuba Błaszczykowskiego.
Na razie nie wiadomo, kto zostanie następcą Brzęczka. Internauci spekulują, że kandydatem do objęcia tej posady może być Włoch Marco Giampaolo. Boniek już jakiś czas temu wypowiadał się w samych superlatywach o szkoleniowcu, który na dniach ma pożegnać się ze swoim obecnym pracodawcą, Torino.