Dominik Tarczyński w TVP Info wdał się w przepychankę słowną na temat WOŚP. Europosłowi nie spodobało się, że obecna w programie Joanna Senyszyn miała obok czerwonego serduszka przypiętą błyskawicę, kojarzoną ze Strajkiem Kobiet.
– Z jednej strony WOŚP, idea pomagania i ratowania chorych dzieci. A zaraz obok piorun, który pokazuje walczących o zabijanie chorych dzieci. (...) Chciałbym pokazać sprzeczność, idiotyzm, który pani reprezentuje – powiedział Dominik Tarczyński w programie "Strefa Starcia" w TVP Info.
Europoseł PiS przekonywał, że "WOŚP to organizacja, która jest wykorzystywana instrumentalnie". – Dlatego absolutnie jej nie popieram, nie wspieram. Uważam, że jest wysoce szkodliwa w wielu aspektach – kontynuował polityk.
Dalej Tarczyński jeszcze rozwinął swoją myśl o łączeniu WOŚP i Strajku Kobiet. – Głoszona przez WOŚP idea, zbierania pieniędzy na chore dzieci oraz zaraz obok piorun, który mówi o mordowaniu dzieci od momentu, w którym sobie te panie życzą do momentu narodzin człowieka, jest absolutnie logicznie sprzeczna. (...) Wy chcecie decydować, kiedy jest to człowiek, a kiedy człowiek nie jest – wskazywał.
Europoseł przyznał, że nie chce zaczynać debat na temat logiki. – Bo jej pan nie posiada – odparła Joanna Senyszyn.
Polityk nawiązał jeszcze do agresywnych zachowań na ostatnich protestach. – Ludzie, którzy niszczą własność Polaków, to dzicz. To nie jest normalne zachowanie. Jeżeli ktoś sobie nie radzi z emocjami, to ma niestabilność emocjonalną – stwierdził.
Dodajmy, że w niedzielnym wydaniu "Wiadomości" TVP na siłę próbowano połączyć ostatnie protesty, dotyczące prawa aborcyjnego z WOŚP. A warto przypomnieć, że Strajk Kobiet zawiesił wszystkie manifestacje na weekend, by oddać pole do działania Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.