Reklama.
Polscy kibice nie przestają marzyć o powrocie Roberta Kubicy do roli kierowcy wyścigowego w Formule 1 i regularnych występach Polaka w Grand Prix. W rozmowie z Cezarym Gutowskim z "Przeglądu Sportowego" krakowianin zdradził, że ma pomysł na to, jak będzie wyglądać jego rola w sezonie 2021. Nie chciał jednak sprecyzować swoich planów.
– Decyzje powinny już zapaść i zostały podjęte, ale zmiany kalendarzy i inne utrudnienia nie pozwoliły mi obrać pewnych kierunków, dlatego jest bardzo możliwe, że w tym roku będę robił mniej, niż w ubiegłym – powiedział krakowianin "PS".
Czytaj także: Japonia ucina spekulacje ws. igrzysk
Wpływ na to, gdzie i w jakiej roli zobaczymy Polaka, z pewnością miała pandemia koronawirusa, która wywróciła świat motosportu do góry nogami. Media spekulują, że Kubica pozostanie kierowcą testowym w ekipie Alfa Romeo i wybierze ściganie w jednej z niższych serii wyścigowych, ale sam zainteresowany nie chciał zdradzić, co się wydarzy. Pewne jest jedno, decyzje będą zapadały już wkrótce. I Polak nie opuści świata motorsportu na dobre.
Wydaje się jednak, że powrót do regularnej walki o punkty w Formule 1 i w tym roku nie będzie możliwy. Gdzie zatem wyląduje ostatecznie Robert Kubica?
Źródło: "Przegląd Sportowy"