Platforma Obywatelska bierze sprawy we własne ręce i zapowiada, że 2021 rok to będzie "Czas na zmiany!". W najbliższą sobotę 6 lutego odbędzie się wydarzenie, na którym Borys Budka i Rafał Trzaskowski wkroczą z "nowym otwarciem". Co to oznacza w praktyce?
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
W czwartek na oficjalnym profilu Platformy Obywatelskiej pojawił się tweet o treści: "Czas na zmiany!". Post wrzucił Borys Budka, lider ugrupowania, który pozwolił sobie na osobisty dopisek: "Sprawa jest poważna, nie lekceważę jej!".
Pojawiły się sugestie, że Budka chciał nawiązać do wpisu Donalda Tuska z 2014 roku, który zareagował wówczas na wybuch afery podsłuchowej, będącej punktem uśmiercającym rządy rządy PO-PSL.
W weekend "nowe otwarcie" Platformy Obywatelskiej. Zmiany ogłoszą Budka i Trzaskowski
Członkowie PO zdradzają, że już w sobotę będziemy świadkami "nowego otwarcia" w wykonaniu opozycji PiS-u. Spotkanie jest umówione w hotelu w podwarszawskim Józefowie. Z uwagi na kwestie sanitarne związane z pandemią, obecność publiczności nie będzie możliwa.
Polityk podał, że przedmiotem sobotniego spotkania będą najważniejsze w tym momencie sprawy krajowe, związane przede wszystkim ze zdrowiem oraz gospodarką.
– To będzie dopiero wstęp do całej serii podobnych wydarzeń. Kolejne odbędzie się w poniedziałek i będzie miało charakter debaty eksperckiej. Być może w następny weekend znowu państwa zaprosimy na jeszcze jeden odcinek – zapowiada rozmówca portalu.
To będzie wstęp do pokazania efektów naszej wielomiesięcznej pracy. Zaprezentujemy naprawdę dobrą diagnozę gangreny, jaka toczy państwo pod rządami PiS. Jednocześnie zaproponujemy drogę do jego uleczenia.