Przemysław Czarnek zapowiedział reformę Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Minister edukacji i nauki stwierdził w TVP Info, że w nauce chodzi o poszukiwanie i odkrywanie prawdy.
– Brakuje nam poważnych projektów historycznych, które odkrywałyby prawdę o Polsce i Polakach. O tym, ilu Polaków i za jaką cenę uratowało Żydów w czasie II wojny światowej. O tym jaki wpływ miał Kościół katolicki w czasie zaborów na utrzymanie polskości – mówił Przemysław Czarnek.
Dalej wskazywał, że konieczne są także badania, które pokazałyby, "jak to się stało, że po 1989 r. Polska najwolniej wychodziła z komunizmu i stała się krajem postkomunistycznym na wiele lat, co było ze szkodą dla naszego państwa". Tym samym polityk zapowiedział reformę Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki.
Minister podkreślił, że 18 lutego odbył szeroką dyskusję na temat dzieł, które "z nauką nie mają nic wspólnego, a są np. antypolskimi paszkwilami". – Jeśli prawdę wyrzuciłoby się z obiektywu nauki, to ludzkość może zabrnąć w ślepy zaułek – ocenił Czarnek.
Warto przypomnieć, że resort edukacji i nauki na poważnie wziął się już za sprawdzanie podręczników, z których będą się uczyć dzieci i młodzież. Radosław Brzózka, szef gabinetu Czarnka przyznał w "Naszym Dzienniku", że specjaliści "zapoznają się z tym, w jaki sposób podstawy programowe zostały odzwierciedlone w podręcznikach".