UEFA odwołała dwie wielkie imprezy w 2021 roku. Co dalej z Euro 2020?

We wtorek UEFA, a w zasadzie Komitet Wykonawczy federacji, podjęła decyzję o odwołaniu piłkarskich ME do lat 19 dziewcząt (Białoruś, 21 lipca - 2 sierpnia 2021) i chłopców (Rumunia, 30 czerwca - 13 lipca 2021). Wszystko spowodowane jest, jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu federacji, rozwojem sytuacji pandemicznej w krajach gospodarzach.

To pierwsze, ale nie jedyne imprezy rozgrywane pod egidą UEFA, których dotkną zmiany. Finały Ligi Mistrzów w futsalu (28 kwietnia - 3 maja 2021) zostały przeniesione z Mińska do Zagrzebia, gdzie uczestnicy mają być bezpieczniejsi w związku z COVID-19 i ograniczeniami wprowadzanymi przez rządy. Pandemia koronawirusa odciska więc po raz kolejny swe piętno na zawodowy sport.

Wciąż nie wiadomo, jakie decyzje UEFA podejmie ws. Euro 2020. Turniej został przeniesiony na lato tego roku (11 czerwca - 11 lipca 2021) i to ostatni termin, w którym może zostać rozegrany. Federacja cały czas monitoruje sytuację pandemiczną w Europie i będzie podejmować wiążące decyzje w marcu.

– Jestem na 99,9 procent pewien, że zgodnie z planem mistrzostwa Europy odbędą się we wszystkich 12 miastach. Możemy zorganizować turniej w dziesięciu czy dziewięciu miastach, a nawet w jednym kraju, jeśli zajdzie taka potrzeba – mówił jesienią Aleksander Ceferin, sternik UEFA.

Przygotowywane są plany awaryjne, z przeniesieniem imprezy do jednego kraju, lub ograniczeniem miast gospodarzy. UEFA analizuje, czy może wymagać od kibiców posiadających bilety (tych wyprzedała się już większość) ważnego testu na obecność koronawirusa lub nawet szczepienia przeciw COVID-19.

Reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu podczas Euro 2020 ma się zmierzyć ze Słowacją (14 czerwca 2021) w Dublinie.