
Jak poinformował Wayne Rooney, trener piłkarzy Derby County, Krystian Bielik jest już po operacji kontuzjowanego kolana. Przed reprezentantem Polski mozolny okres rehabilitacji i powrotu do zdrowia. Jeśli zobaczymy go na murawie w 2021 roku, będzie to wielki sukces zawodnika.
REKLAMA
Krystian Bielik zerwał więzadło krzyżowe w prawym kolanie na początku lutego. Fatalny uraz przydarzył się reprezentantowi Polski w meczu z Bristol City (1:0). W 35. minucie spotkania Krystian Bielik został zniesiony z boiska na noszach, wszystko wyglądało bardzo nieprzyjemnie, a okrzyk bólu Polaka po urazie zwiastował poważną kontuzję.
Sam zawodnik po meczu był załamany i dopiero po pewnym czasie zwrócił się do fanów na Instagramie.
"Trudno jest napisać tę wiadomość, ale chciałem osobiście zwrócić się do wszystkich. Jestem absolutnie zdruzgotany, że zerwałem więzadło w prawym kolanie, co oznacza, że opuszczę resztę sezonu. Wiem, czego potrzebuję, by wrócić." - napisał zawodnik na swoim profilu na Instagramie. Przepadł mu nie tylko sezon w Championship, gdzie radził sobie znakomicie, ale też wyjazd z kadrą na Euro 2020.
Co najgorsze, piłkarz zerwał feralne więzadło po raz drugi w karierze. Po raz pierwszy dokładnie przed rokiem. Od piłki odpoczywał dziesięć miesięcy, miał nie pojechać na Euro 2020. Turniej przełożono na obecny rok z powodu pandemii koronawirusa, ale ciężki uraz reprezentanta Polski wyeliminuje z gry i w tym roku.
Po zabiegu - na który z powodu dużego obrzęku czekał niemal trzy tygodnie - czeka go od pół roku do nawet roku rehabilitacji i wzmacniania operowanej nogi. Krystian Bielik ma 23 lata i do tej pory rozegrał w polskiej kadrze trzy mecze. Zadebiutował za kadencji Jerzego Brzęczka we wrześniu 2019 roku.
