W nowym serialu Netflixa "Ginny i Georgia" pojawił się żart, który w bezpośredni sposób odnosił się do życia uczuciowego Taylor Swift. Piosenkarka odniosła się do niego w uszczypliwym wpisie na Twitterze, jednoznacznie pokazując, co myśli o tego typu dowcipach.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Taylor Swift jest częstą bohaterką mediów nie tylko ze względu na swoją oszołamiającą karierę muzyczną, ale również liczne związki. Gwiazda spotykała się między innymi z Joe Jonasem, Harrym Stylesem, Tomem Hiddlestonem czy Calvinem Harrisem. To właśnie z życia uczuciowego Swift postanowiono zakpić w jednej z najnowszych produkcji Netflixa.
W finałowym odcinku serialu "Ginny i Georgia" matka zastanawia się na głos, czy związek jej córki przeszedł już do historii, na co ona odpowiada: – Co się to obchodzi? Zmieniasz facetów szybciej niż Taylor Swift.
Żart zdecydowanie nie przypadł do gustu autorce takich hitów, jak "Blank Space" czy "Shake It Off". Dowcip Netflixa był też niezręczny w kontekście tego, że w 2020 roku wyprodukował dokument "Miss Americana", w którym Swift żaliła się na żerujące na jej życiu prywatnym media.
Piosenkarka nie pozostawiła sytuacji bez odpowiedzi. W dowcipnym wpisie na Twitterze skomentowała serialowy żart oraz nie omieszkała nawiązać do wspomnianego wcześniej filmu dokumentalnego.
"Hej, 'Ginny i Georgia', rok 2010 dzwonił i chce z powrotem ten leniwy, głęboko seksistowski żart. Może tak przestaniemy poniżać ciężko pracujące kobiety, określając to g*wno zabawnym. Netflix! Po 'Miss Americana' ten strój nie wygląda na Was dobrze. Szczęśliwego Miesiąca Historii Kobiet, chyba" – napisała Swift na swoim profilu na Twitterze.