"Wiadomości" TVP odnotowały, że Nicloas Sarkozy został skazany w wyniku zarzutów korupcyjnych. W publicznej stacji wykorzystano okazję, by połączyć tę sprawę z Donaldem Tuskiem.
Ten kadr "Wiadomości" TVP wykorzystało w materiale o korupcji we Francji. Fot. screen / "Wiadomości" TVP
Chodzi o materiał Adriana Boreckiego z wieczornych "Wiadomości" TVP 2 marca. Poinformowano w nim o tym, że Nicolas Sarkozy został skazany na trzy lata więzienia, z czego dwa lata w zawieszeniu.
– Sprawa dotyczyła korupcji na szczytach władzy politycznej i sądowniczej, ale unijni urzędnicy nie są zaniepokojeni stanem praworządności we Francji – zapowiedział prowadzący Michał Adamczyk.
Kiedy widzowie usłyszeli, że Sarkozy może mieć kolejne kłopoty z powodu zarzutów o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej, ułamek sekundy wcześniej pojawił się wymowny kadr – powitanie byłego prezydenta Francji z Donaldem Tuskiem.
Wspomniane ujęcie wykorzystano w zasadzie bez żadnego uzasadnienia. Zauważył to satyryczny profil na Facebooku o nazwie "Oglądam 'Wiadomości', bo nie stać mnie na dopalacze". Pokazano na nim, że podobne zdjęcia Sarkozy miał przecież z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Tych kadrów jednak nie wykorzystano w materiale.
Przypomnijmy, że Nicolas Sarkozy został skazany na trzy lata więzienia, w tym dwa lata w zawieszeniu. To wyrok w sprawie zarzucanej mu korupcji i nadużywania wpływów politycznych.
Decyzja wymiaru sprawiedliwości będzie uznana za ostateczną, jeśli nie zostanie złożone odwołanie od orzeczenia sądu. Część kary więzienia Sarkozy mógłby jednak odbyć w domu pod nadzorem elektronicznym.
