W trakcie odliczania do długo wyczekiwanego filmu z LeBronem Jamesem "Space Jam: A New Legacy" zawrzało za sprawą przeróbki wyglądu kreskówkowej bohaterki, króliczki Loli. Nowy look bohaterki wywołał największy szum w mediach społecznościowych wśród fanów oryginalnej wersji.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Historia z okładki EW przedstawia długo oczekiwany sequel filmu z legendą koszykówki LeBronem Jamesem w roli głównej u boku kultowych postaci z Looney Tunes. Mowa o Króliku Bugsie, Kaczorze Daffym, Tweetym, Tazie - wszyscy ubrani w uniformy Tune Squad.
Jak widać na zdjęciach, zaktualizowany styl Loli Bunny wyraźnie różni się od tego, który pojawił się w Space Jam z 1996 roku, w którym zagrał Michael Jordan. Zespół stojący za sequelem porzucił krótki top i krótkie spodenki Loli na rzecz luźniejszego, dłuższego stroju.
Wcześniej twórcom Loli było narzucane zbytnie seksualizowanie jej jako postaci jednak kobiecej. Według niektórych była zbyt wulgarna i narzucająca ramy wyidealizowanego wyglądu, który musi być kuszący dla mężczyzn.
Polscy fani także przeżywają radykalną zmianę image'u Loli: "OKAY, ALE TO JUŻ ZASZŁO ZA DALEKO, ODDAJCIE MI MÓJ ORGINALNY FURRY CRUSH" – zagrzmiała jedna z internautek.
Kiedy premiera "Space Jam: A New Legacy"?
Reżyser sequela, Malcolm D. Lee wyjaśnił, że był zaskoczony "bardzo zseksualizowanym" przedstawieniem Loli Bunny w filmie z 1996 roku i pomyślał, że lepiej byłoby zmienić jej wygląd dla nowoczesnej publiczności:
"Jest rok 2021. Ważne jest, aby odzwierciedlić autentyczność silnych, zdolnych postaci kobiecych" – wytłumaczył.
"Space Jam: A New Legacy" ma wejść do kin i w serwisu streamingowego HBO Max już 16 lipca 2021 roku.