Michelle Obama po raz pierwszy zabrała głos w sprawie wywiadu ex-royalsów. Meghan i Harry w rozmowie z Oprah Winfrey skarżyli się na rasizm, który miał ich spotkać ze strony brytyjskiej rodziny królewskiej.
Była pierwsza dama przyznała, że ma nadzieję, iż brytyjska rodzina królewska wyciągnie lekcję z wywiadu, którego udzielili książe Harry oraz Meghan. Michelle przyznała też, że nie była zaskoczona, kiedy usłyszała zarzuty, które przedstawili ex-royalsi, Mimo to, kiedy je usłyszała, miała złamane serce.
Po wywiadzie Meghan i Harrego Pałac Buckingham wydał oficjalne oświadczenie, w którym powiadomił, że "rodzina jest bardzo zasmucona", a zarzuty dotyczące rasy, są bardzo niepokojące.