Mężczyzna, który podpalił się na stacji Orlen jest podejrzany o zabójstwo.
Mężczyzna, który podpalił się na stacji Orlen jest podejrzany o zabójstwo. fot. Bartosz Banka / Agencja Gazeta

W sobotę wieczorem na stacji paliw Orlen w Gdańsku mężczyzna polał się benzyną i podpalił. Został ugaszony i w stanie ciężkim trafił do szpitala. Jak podaje RMF FM, poparzony może być podejrzany w sprawie zabójstwa, którego dokonano noc wcześniej w Kościerzynie.

REKLAMA
Do tragicznego zdarzenia doszło na stacji benzynowej przy al. Grunwaldzkiej w Gdańsku Oliwie. Mężczyzna miał nalać benzyny do kanistra, oblać się nią i podpalić. Strażakom udało się ugasić płonącego. W stanie ciężkim, z poparzeniami większości ciała został on przewieziony do szpitala.
Jak informuje radio RMF FM, mężczyzna przekazał funkcjonariuszom jak się nazywa. Policja wstępnie ustaliła, że może on być podejrzany o zabójstwo, którego dokonano w piątek w nocy w Kościerzynie.
W sobotę przy ulicy Wybickiego w Kościerzynie znaleziono zwłoki 57-letniego mężczyzny. – Na pewno mamy do czynienia z zabójstwem. Mężczyzna miał rany w obrębie brzucha i klatki piersiowej – powiedziała PAP Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Ciało mężczyzny nad ranem w kamienicy znalazła sąsiadka.
Czytaj także:
logo
źródło: rmf24.pl