Reklama.
Kadrowicze Paulo Sousy przeszli we wtorek obowiązkowe testy na obecność COVID-19 przed wylotem na pierwszy mecz eliminacji MŚ w Budapeszcie. W środę rano PZPN otrzymał wyniki badań i Mateusz Klich jako jedyny uzyskał wynik pozytywny. Piłkarz nie krył zdziwienia, ale zgodnie z przepisami sanitarnymi nie poleciał z drużyną na Węgry.
Klich poprosił o powtórne wykonanie testu i jeśli wynik znów będzie pozytywny, czeka go kwarantanna oraz izolacja, która jest obowiązkowa dla chorych na koronawirusa. Jeśli wynik będzie negatywny, Klich być może zagra w meczach z Andorą i Anglią. Póki co piłkarz został w hotelu w Warszawie. Nie ma żadnych objawów wirusa i czuje się dobrze.
Mateusz Klich miał kontakt ze sztabem trenerskim kadry i zawodnikami, ale wszystko na zasadach reżimu sanitarnego i przy wzmożonej uwadze piłkarzy i członków sztabu reprezentacji Polski. Na szczęście wszyscy czują się dobrze i są gotowi do gry.
Czytaj także:Piłkarze mieszkają w pokojach samodzielnie, a kontakt mają jedynie podczas zajęć na świeżym powietrzu. Dodatkowo z zespołem pracuje większa liczba fizjoterapeutów, a na zajęcia kadra jeździ trzema, a nie jednym autobusem.
Swój pierwszy mecz pod wodzą Paulo Sousy reprezentacja Polski rozegra w czwartek 25 marca w Budapeszcie. Pierwszy gwizdek meczu eliminacyjnego do MŚ na Ferenc Puskas Arena o godzinie 20:45.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)