Wiceminister Marcin Horała na konferencji prasowej w poniedziałek poinformował, że ujednolicone zostały zasady kwarantanny. Od teraz osoby, które podróżowały wewnątrz strefy Schengen, mają obowiązek kwarantanny w Polsce, chyba że przedstawią one negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Sytuacja podobnie wygląda również dla osób, które podróżują z krajów spoza strefy Schengen. Tacy podróżni z kwarantanny mogą zostać zwolnieni w przypadku wykonania testu na obecność SARS-CoV-2 w ciągu 48h po powrocie i oczywiście posiadania wyniku negatywnego. W ich sytuacji konieczne jest jednak wykonanie testu w Polsce.
– W przypadku strefy non-Schengen z kwarantanny nie będzie zwalniał test wykonany przed przylotem. Każdy z tych dwóch rodzajów podróżnych będzie miał możliwość wykonać test w Polsce i jeśli otrzyma wynik negatywny, to będzie zwolniony z kwarantanny – powiedział Marcin Horała na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Horała w dalszej fazie konferencji dodał, że nowe zasady spowodują wydłużenie czasu obsługi podróżnych na lotniskach. – Trzeba liczyć się z tym, że nieraz nawet do kilku godzin może upłynąć od wylądowania samolotu do wyjścia z lotniska – stwierdził.
– Czasami będzie tak, że trzeba będzie dłużej poczekać w samolocie na jego opuszczenie. Trzeba też liczyć się z tym, że będzie oczekiwanie na kontrolę straży granicznej przy wychodzeniu z samolotu. Tu niestety wszyscy musimy się uzbroić w cierpliwość – kontynuował wiceminister.
Na zakończenie rzecznik rządu Piotr Müller wypowiedział się na temat sytuacji na granicach oraz aktualnego przebiegu programu szczepień.
– Jeśli chodzi o lądowe granice Polski sytuacja będzie wyglądała jak na granicy z Czechami i Słowacją - nie ma standardowej kontroli, ale będą na granicach patrole, które sprawdzą, czy przekraczający granice spełniają wymogi i posiadają aktualny test - przyznał Müller.
– Szczepienia odbywają się zgodnie z harmonogramem. W ostatnim czasie służby przeprowadzały też kontrole w kościołach i nadzorowały pilnowanie obostrzeń. Wszystkie osoby, które łamały obostrzenia otrzymały upomnienia lub mandaty – zakończył rzecznik prasowy polskiego rządu.
16 965 – tyle zakażeń koronawirusem w Polsce potwierdziło 29 marca Ministerstwo Zdrowia. Niestety, zmarło też 48 osób chorych na covid-19. W ciągu doby wykonano ponad 54,7 tys. testów na obecność SARS-CoV-2.
Aktualnie pacjenci z covid-19 zajmują 29 920 szpitalnych łóżek. 2 985 z nich jest podłączonych do respiratorów. Na kwarantannie jest ponad 423 tys. osób. Z kolei liczba osób, które wyzdrowiały, w ciągu doby wzrosła o 25 509.
Podsumujmy, w Polsce wykryto już 2 267 964 przypadki koronawirusa. Z rządowych danych wynika, że zmarło 51 932 osoby.