20-letni raper Mata wydał niedawno kawałek zatytułowany "Patoreakcja" – uderzył w nim we wszystkie osoby, które publicznie krytykowały jego "Patointeligencję". W najnowszej piosence dostało się m.in. Telewizji Polskiej, a słowa skierowane w stronę Jacka Kurskiego wybrzmiały najmocniej. Młody muzyk wyjaśnił, dlaczego zwrócił się do prezesa TVP.
O Macie głośno zrobiło się pod koniec 2019 roku, gdy wydał swój utwór "Patointeligencja". Syn znanego radcy prawnego i profesora prawa Marcina Matczaka poruszył w nim problemy współczesnej młodzieży.
We wtorek 30 marca Mata zadebiutował z nowym kawałkiem "Patoreakcja", w którym parodiuje reakcje mediów w popularnych programach. Syn słynnego konstytucjonalisty odniósł się do ataków publicznej stacji na ojca. "Więc słuchajcie uważnie: Je**ć Telewizję Polską. Jacek Kurski – ch*j ci w dziąsło" – słyszymy w jednej zwrotce.
Słowa skierowane do Jacka Kurskiego Mata skomentował w wywiadzie z Kubą Wojewódzkim dla "Polityki". – Nie mówię tego jako głos pokolenia. Po prostu jako raper odpowiadam kolesiowi, który mnie zdissował. Tak to traktuję – stwierdził absolwent stołecznego liceum im. Stefana Batorego.
– Ojciec powiedział, że zwrot literacki "Ch*j ci w dziąsło", podobnie jak zwrot "spi*rdalaj", nie jest zwrotem, który zniesławia. Nie jest też namową do czynienia tego panu prezesowi – dodał raper.